Kult - Komuna Mentalna

 

Zobacz, jak szybko wieje czasów wiatr
A w tej krainie ci¹gle my?l nie p³ynie
Ukryci w kryjówkach wszyscy przyjaciele
Czekaj¹c na znak ?wiêty z nieba w niedzielê
P³acz¹ nad losem swoim i tej krainy
Dlaczego tutaj ci¹gle my?l nie p³ynie
Bo prawda, jak mówi¹, jest bardzo banalna
G³owy pustoszy komuna mentalna

Bo m¹dro?æ góruje nad g³upot¹, tak
Jak, jak ?wiat³o?æ góruje nad ciemno?ci¹, i
I kap³an sekty panuj¹cej w krainie
On dobrze wie to, co wiedzieæ powinien
I targuje siê z wojskowym, pó³ nocy trac¹c zdrowie
W koñcu podziel¹ siê po po³owie
Jeden siê prze¿egna, drugi
Drugi spojrzy ?mia³o
On bêdzie rz¹dziæ t³uszcz¹
Batem i pa³¹

Zobacz, jak szybko wieje czasów wiatr
A w tej krainie ci¹gle my?l nie p³ynie
Ukryci w kryjówkach wszyscy przyjaciele
Czekaj¹c na znak ?wiêty z nieba w niedzielê
P³acz¹ nad losem swoim i tej krainy
Dlaczego tutaj ci¹gle my?l nie p³ynie
Bo prawda, jak mówi¹, jest bardzo banalna
To g³owy pustoszy komuna mentalna