Luxtorpeda - 7 Razy

 

siedem razy na dzie? upadam
nie jestem ?wi?ty i nie przesadzam
siedem razy na dzie? powstaj?
przegrywam walk? kiedy si? poddaj?

gniew rozpala w tobie niebezpieczny ?ar
o?wietla drog? ale prowadzi w ciemny las
walcz nim strach odbierze ci resztki szans
znajd? sam drog? na ?wiat?o dnia
niech?? jak makija? pokrywa ich twarze gdy
widz? twoj? s?abo?? i pragnienie by by? w?ród nich
pycha sp?ywa jak fa?dy t?uszczu z grubych szyj
stój wiesz to nie tak chcesz ?y?

aaaaa !!!
wstaj? upadam upadam wstaj?
aaaaa !!!
przegrywam walk? kiedy si? poddaj?
aaaaa !!!

nikt nie lubi si? zbytnio trudzi?
nudzi mi si? tak ci?gle ?udzi? i nudzi?
chc? now? zabawk? i si? ni? pobrudzi?
zgubi? si? by mie? o czym pó?niej mówi?

niech rzuci kamieniem ten kto nigdy nie pragn?? by
wej?? po uszy w bagno i na samo dno bagna i??
w pijanym zwidzie wódko pozwól jak wariat ?y?
chciwie bra? co chcesz nie daj?c w zamian ju? nic
leniwie trwa? zakochany w swoim egoizmie
skundli? i spaskudzi? swoje ?ycie w zgnili?nie
by w ?lepym zau?ku drogi wyj?cia poszuka?
bo nie stoi prawdziwie ten kto nigdy nie upad?

aaaaa !!!
wstaj? upadam upadam wstaj?
aaaaa !!!
przegrywam walk? kiedy si? poddaj?
aaaaa !!!

niech rzuci kamieniem ten kto nigdy nie pragn?? by
wej?? po uszy w bagno i na samo dno bagna i??
w pijanym zwidzie wódko pozwól jak wariat ?y?
chciwie bra? co chcesz nie daj?c w zamian ju? nic
leniwie trwa? zakochany w swoim egoizmie
skundli? i spaskudzi? swoje ?ycie w zgnili?nie
by w ?lepym zau?ku drogi wyj?cia poszuka?
bo nie stoi prawdziwie ten kto nigdy nie upad?

aaaaa !!!
wstaj? upadam upadam wstaj?
aaaaa !!!
przegrywam walk? kiedy si? poddaj?
aaaaa !!!
wstaj? upadam upadam wstaj?
przegrywam walk? kiedy si? poddaj?
aaaaa !!!

nie poddam
nie poddam
nie poddam
nie poddam

aaaaa !!!
przegrywam walk? kiedy si? poddaj?