Lais - Jasio U Pana

 

S³u¿y³ Jasio u pana starszego dworzana,
l wys³u¿y³ dzieweczkê, w siódmym roku panieneczkê.
A gdy ju¿ Kasieñkê mia³, król na wojnê rozkaza³.
Ju¿ siódmy roczek idzie, Jasio z wojenki jedzie,
I zajecha³ przed okienko, wyjd? do mnie Kasieñko.
Wysz³a ci doñ matka, te?æ,
I prosz¹ go z konia zej?æ.
Ja z konika nie zejdê,
Póki Kasi nie ujrzê.
Ju¿ Kasieñka nie ¿yje,
Na jej grobie lilije.
Ca³y cmentarz objecha³,
Nim na jej grób zajecha³.
I stan¹³ na jej grobie,
Gorzko zap³aka³ sobie.
Kasiu, droga Kasieczko,
Przemów do mnie s³óweczko.
Ty³em Boga uprosi³,
¯ebym do ciebie wróci³.
Zadzwoñcie jej w wielki dzwon,
Mojej Kasi smutny zgon.
Zagrajcie jej organy,
Mojej Kasi kochanej.
Zagrajcie jej w ko?ciele,
Mojej Kasi wesele.
Wszystkie panny w wianeczku,
Moja Kasia w piaseczku.